„Cuda i dziwy”… czyli historia spotkania Mikołaja i Julianaw w Szkole Podstawowej nr 2 w Kasince Małej
.
Tegoroczne obchody Święta Szkoły rozpoczęło spotkanie wszystkich uczniów, którzy po powitaniu przez panią dyrektor Czesławę Łabuz uczestniczyli w projekcji multimedialnej poświęconej przypomnieniu postaci naszego patrona, wybitnego poety, który w przygotowanej prezentacji objawił nam się po raz kolejny „wielki czarodziej, alchemik żywego słowa, mag, niestrudzony dyrygent wielkiej orkiestry słów, wielki księżycowy ptak - ptak kolorowy, drapieżny i szlachetny".
W dalszej części uczniowie realizowali zajęcia wychowawcze poświecone patronowi w postaci warsztatów plastycznych, zabaw czy konkursów wiedzy o jego życiu i twórczości.
Finałem zaś tego święta był konkurs recytacji wierszy Julian Tuwima przygotowany przez samorząd uczniowski pod kierunkiem opiekuna p. Anny Kołodziejczyk. Zwycięzcami w kategorii klas młodszych zostali Justyna Drab, kl. III, Emilia Drabik, kl.I, Kasia Szczypka, kl. II oraz Gabrysia Masłowiec z oddziału przedszkolnego , zaś w kategorii klas starszych: Joasia Mucha, kl. V, Magda Kwatyra, kl.VI, Ewelina Karpierz, kl. IV oraz Szymon Kozak z kl. VI
Nastrojeni muzyką słów i pełni napięcia związanego z zapowiadaną od rana wizytą dotrwaliśmy do szczęśliwego finału. Pomogło nam w tym niewątpliwie muzyczne zawołanie, piosenka, którą spopularyzowała pani dyrektor, a która ochoczo podchwycona przez uczniów stała się szlagierem dnia.
Dostojnego gościa, którego wysportowana postawa odbiegała wprawdzie trochę od dziecięcych wyobrażeń o leciwym staruszku z wydatnym brzuszkiem przywitała w progach szkoły pani dyrektor, która jednocześnie zaprosiła go do obejrzenia mikołajkowego widowiska w wykonaniu dzieci z oddziału przedszkolnego 5 – latków przygotowanych przez wychowawczynię p. Małgorzatę Jędrysek. I trzeba przyznać, że występ ten okazał się wysmakowanym artystycznym upominkiem. Wychowankowie pani Małgosi, dodam dzieci pięcio- i czteroletnie, zaprezentowały się jako postaci bajkowe w doskonałym, zjawiskowym niemalże spektaklu, który muzyczny klimat i naturalny wdzięk występujących aktorów wzruszył i zachwycił. Miało się nieomal wrażenie, że świat wokół zawirował i uniósł się na czarodziejskich skrzydłach granych przez nich postaci oraz za sprawą odkrytego jakby na nowo przez słuchaczy uroku muzyki Vivaldiego, którą nasza pani muzyk z takim powodzeniem wkomponowała w tło przedstawienia.
Pełni wrażeń udaliśmy się na klasowe spotkania z Mikołajem, który mógł zrealizować dziecięce marzenia dzięki hojności i zaangażowaniu naszej prężnie działającej Rady Rodziców.